Małgosia:
Kupiłam dokładnie taka poduszkę jaka ma pasować do poszewki, a jednak efekt nie jest powalający. Po założeniu poszewki poduszka jest pomarszczona na brzegach, które stają się nieprzyjemnie „zadziorne”.
Samo uszycie bardzo staranne i materiały tez super, a efekt końcowy wynika chyba z różnej pracy 2 gatunków materiału.